piątek, 28 sierpnia 2015

Niemiłe maile;-(!

Cześć
Ostatnio nic do mnie nie przychodzi, ale oczywiście jak się nie wysyła wiadomości to tak jest! Od paru dni wziąłem się ostro do pisania wiadomości, troszeczkę pozytywów już jest więc miejmy nadzieję że uda się coś dostać, lecz nie to jest tematem dzisiejszego posta. Dokładnie wczoraj gdy po ciężkim dniu pracy, usiadłem sobie wygodnie w swoim fotelu, włączyłem kompa, otwieram sobie swoją skrzynkę pocztową, a TU....! Otrzymałem 3 wiadomości w których zamiast pozytywu, albo negatywu była konwersacja między pracownikami firmy, a dokładniej pracownicy zamiast wysłać maile do siebie wysyłali je także do mnie! Ich reakcja na moją prośbę o gadzety nie była zbyt miła oto treść:


Dziś się zorientowaliśmy, że facet wrzuca zdjęcia na bloga i zamazuję nazwy firm. Pasjonat ;-) co to za pasja?
Napisałam już że sorry nie przesyłamy, no i o konkursach itd.

A to kolejny mail:
Pozostawiam do waszej decyzji, dawać nie dawać?
Szymi mówi, że lubi kolekcjonować pieniądze a to co to ma być za jakieś głupie kolekcjonowanie śmieci.

Ostatni mail był z odpowiedzią negatywną, oczywiście tak jak Pani napisała mi wcześniej nie prześle gadzetów bo można je zdobyć tylko w konkursach itd.
Nie wiem co dziwnego ludzie widzą w naszym hobby? Równie dobrze ja mogę powiedzieć że ktoś jest dziwny bo zbiera monety albo znaczki, ale tego nie robię bo każdy ma swoją pasję!!!
Myślę że długopis, notes czy elementy ubrania przydadzą się dla każdego, a unikatowe prezenty w postaci np. kalkulatora, to niech mi ktoś odpowie że są złe?!

Dostaliście kiedyś  może podobne maile, albo ktoś bardzo negatywnie wam odpisał???

3 komentarze:

  1. niestety i takie sytuacje sie zdarzaja ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. No nieraz nie przyjemne sytuacje zdarzają się ,wacznie z wulgaryzmami ,ale wtedy odpowiadam odpowiednio :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Były takie, były. Od jakiegoś czasu dostaję miłe wiadomości i korespondenci są ciekawi naszego nietypowego jakby nie patrzeć hobby. Były też i niemiłe ze straszeniem policją nawet :D kilka miałem z pytaniami po co mi śmieci... No cóż. Ja je po prostu lubię i znajdę dla nich zastosowanie.

    Nie pisz nic o blogu bo inaczej wtedy podchodzą ;)

    OdpowiedzUsuń